Witaj. Ja kiedyś miałam istne siano na głowie... i też miałam długie włosy. jakiś czas temu urodziłam dziecko i włosy zaczęły mi wypadać... pomogły mi oczywiście odpowiednie witaminy , ale i oczywiście zbawieniem dla moich włosów były maseczki na włosy. Trafne też okazały sie porady ze stronki http://kobiecywizerunek.pl/ . Pozdrawiam
Witaj. Ja kiedyś miałam istne siano na głowie... i też miałam długie włosy. jakiś czas temu urodziłam dziecko i włosy zaczęły mi wypadać... pomogły mi oczywiście odpowiednie witaminy , ale i oczywiście zbawieniem dla moich włosów były maseczki na włosy. Trafne też okazały sie porady ze stronki http://kobiecywizerunek.pl/ .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam